KSIĄŻKI / LITERATURA NA TEMAT





... kliknij w foto aby powiększyć ...
... click on the pix to enlarge ...


najnowsza książka w której autor zamieścił 
sporo informacji o zamku i pałacu świerklanieckim 




Hannibal Smoke "Zaginiony Górny Śląsk
książka ukaże się na przełomie kwietnia i maja 2022

cytaty:
"Zdaniem Zbigniewa Banasia (wybitnego znawcy tematu) nie ma dowodu, że zamek został spalony. W przeciwieństwie do tego powojenna demolka i grabież nie podlega dyskusji. Szabrownicy pojawili się natychmiast po odejściu Sowietów, natykając się m.in. na ocaloną bibliotekę, z której książki do dziś krążą po okolicy. Z. Banaś dotarł do świadków, którzy z zamku wynosili meble i pierzyny, z piwnic toczyli beczki z winem. Ponoć najwięcej "pamiątek" trafiło w ręce mieszkańców pobliskich Tąpkowic i Niezdary. — Kiedy rozkradziono całe wyposażenie, zaczęto brać materiał na opał, rozbierano stropy i dach — tłumaczy Z. Banaś. — Rozbiórka na materiał budowlany trwała w najlepsze całymi latami. Zawaliły się wieże. Na bagnistym terenie zamek bardzo szybko popadł w ruinę.

Wojewódzkie służby konserwatorskie w Katowicach, w 1957 roku wpisały zamek do rejestru zabytków, a w grudniu 1961 roku nakazano odbudowę zamku.

W sierpniu 1962 roku wychodzący w Tarnowskich Górach "Gwarek" zakwestionował wartość historyczną zamku. Gazeta informowała, że górnicy z kopalni Andaluzja już nawiercili w zamkowych fundamentach otwory strzelnicze. Zapowiadano, że budowla z pomocą pirotechników z zakładów Nitron w Krupskim Młynie będzie wysadzona w powietrze w czynie społecznym. We wrześniu 1962 roku hałaśliwa detonacja zamieniła zamek w gruzowisko.

Pikanterii sprawie dodawał fakt, że formalną zgodę na rozbiórkę ministerstwo kultury wydało jeszcze w kwietniu 1962 roku, o co zabiegało Prezydium Powiatowej Rady Narodowej w Tarnowskich Górach. Innymi słowy, postanowienie w tej sprawie zapadło za plecami konserwatora. Trudno w to uwierzyć, ale z doniesień prasowych wynika, że konserwator wojewódzki dowiedział się o tym dopiero 30 listopada i to najzupełniej przypadkowo."

Dodam od siebie w formie pytań:
Kto miał wtedy taką władzę na Śląsku aby potajemnie doprowadzić do zagłady majątku Donnersmarcków i cennych śląskich zabytków ?? A no to tylko jeden taki był, któremu zależało aby brama pałacu znalazła się w chorzowskim ZOO ku uciesze małp:  
https://schloss-neudeck-swierklaniec-palac.blogspot.com/p/zamek-wysadzony-w-czynie-spoecznym-kto.html






M. Zgórniak, Pałac w Świerklańcu - zapomniane dzieło Hectora Lefuela, w: Architektura XIX i początku XX wieku, pod red. T. Grygiela, Wrocław-Warszawa-Kraków 1991, s. 101-111

J. A. Krawczyk, A. Kuzio-Podrucki, Zamki i pałace Donnersmarcków. Schlösser der Donnersmarcks, Radzionków 2002

A. Kuzio-Podrucki, P. Nadolski, D. Woźnicki, Herbarz bytomski, Bytom 2003

A. Kuzio-Podrucki, Henckel von Donnersmarckowie. Kariera i fortuna rodu, Bytom 2003

J. A. Krawczyk, E. Wieczorek, Dziedzictwo kulturowe gminy Świerklaniec, Bytom 1997

M. Wroński Świerklaniec w dawnych widokach, Tarnowskie Góry 2000

J. Rolak, "Zamek w Świerklańcu. Historia wyburzenia w świetle materiałów archiwalnych Śląskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Katowicach" [w:]Wiadomości Konserwatorskie Województwa Śląskiego, T.2, Katowice 2010










ODPOWIEDZIALNY ZA ZNISZCZENIA:

czytaj:







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz